Komisja Rabiniczna ds. Cmentarzy przeprowadziła badania rekonesansowe miejsc wskazanych przez świadków oraz opisanych w dokumentach IPN-u jako miejsca pochówku Żydów, którzy w bestialski sposób zostali zamordowani w Chrobrzu w czasie II wojny światowej przez Niemców.
O tragicznych losach społeczności żydowskiej w Chrobrzu i okolicy wspominałem w artykule z 9 stycznia 2014 roku „Czy wiesz, że... Żyli wśród nas (10)”. Wiarygodna relacja Władysława Szwedo, który pochodzi z Chrobrza i który jako mały chłopiec był świadkiem egzekucji grupy Żydów, pozwoliła Komisji Rabinicznej na rozpoczęcie poszukiwań w naszej miejscowości.

Widziałem, jak Żydzi – mężczyźni, kobiety i dzieci – szli od „kozy” przez Olszyk w stronę wykopanego dołu. Nie wiem, ilu ich było: może czterdziestu, może mniej. Idąc jeden za drugim zajmowali może około 50 m. Pojedynczo podchodzili do krawędzi. Niemcy kazali im zajrzeć do środka. Wtedy strzelali im w plecy. Strzelających było przynajmniej trzech, ubranych w ciemnozielone mundury. Kiedy już skończyli, chłopi zasypali ciała. Nigdy nie zapomnę widoku unoszącej się i opadającej ziemi. To konali zakopani pod nią ludzie. Potem ziemia przestała się ruszać.
Z informacji, które udało się ustalić, w samym Chrobrzu jest kilka miejsc, w których spoczywają szczątki Polaków żydowskiego pochodzenia. Do tej pory udało się ustalić lokalizację dwóch takich miejsc – zbiorowej mogiły (blisko 50 osób, dzieci kobiet, mężczyzn) w okolicach obecnych ruin gorzelni oraz nad rzeką Nidą mogiłę matki z dwójką dzieci.
Takich miejsc jest w naszej okolicy więcej. Jeśli ktoś posiada informacje lub wie do kogo można się zwrócić w celu zlokalizowania pochówków - proszę o kontakt ( Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub tel. 692 427 281). Komisja Rabiniczna ds. Cmentarzy wkrótce wróci do Chrobrza, aby prowadzić dalsze prace związane z poszukiwaniami.
Jest to ostatni moment kiedy możemy takie informacje otrzymać z pierwszej ręki od bezpośrednich świadków. Każdy zmarły bez względu na wyznanie zasługuje na szacunek i pamięć.
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku teraźniejszości, ani nie ma prawa do przyszłości.”
Opr. Paweł, chroberz.info