W 2018 roku przypomnieliśmy tragedię którą opisywała prasa z 1881 roku, a która wydarzyła się w Woli Chroberskiej. Przeczytać ją można klikając [tutaj]. Dziś natomiast w naszym cyklu „Znalezione” przedstawiamy historię która trafiła do gazet w 1873 roku.
Pożar na wsi (ilustracja z XIX w.). Źródło: internet
Rzecz działa się w Mozgawie, która należała wtedy do gminy Chroberz. W styczniu 1873 roku żona włościanina, czyli dzisiaj powiemy rolnika, wyszła z domu, pozostawiając trójkę małych dzieci samych. Dziś sytuacja nie do pomyślenia, ale dawniej nikogo raczej takie sytuacje nie bulwersowały. Niestety dzieci pozostawione bez opieki, w drewnianym domu, krytym strzechą zaprószyły ogień. Doprowadziło to do dużego zadymienia.
Gdy sąsiedzi zauważyli, że dzieje się coś nie dobrego zaczęli gasić pożar i szukać dzieci. Mimo, że ogień udało się powstrzymać i ostatecznie dom uratować, to niestety trójka najmłodszych jego mieszkańców nie przeżyła. Jak poinformowano, powodem było zaczadzenie.
Strona tytułowa "Kuriera Warszawskiego", który informował o tragedii sprzed lat
Poniżej oryginalna notka z jednej z opisujących do zdarzenie gazet, tj. "Kuriera Warszawskiego".
Dnia 23 stycznia (4 lutego 1873), żona włościanina wsi Mozgawy, w gminie Chroberz, wyszedłszy z domu na wieś, pozostawiła w izbie troje dzieci małoletnich, które zapaliły słomę i zadusiły się wszystkie troje od dymu zapobieżono atoli pożarowi.
Wycinek strony z artykułem z "Kuriera Warszawskiego".
*zapobieżono – od słowa zapobiec,
*atoli – synonimy słów jakkolwiek, jednakowoż, jednakże, lecz, mimo tego, mimo to, pomimo tego, pomimo to, przecież, toż, wszak, wszakże.
Znalazł: Rafał, chroberz.info
Opis: pb, chroberz.info
Zachęcamy do zapoznania się z innymi artykułami z cyklu "Znalezione":
http://chroberz.info/serwis/index.php/historia/znalezione