15 maja 1996 roku nad Chrobrzem przeszła ulewa. Wyglądało to tak jakby deszczowa chmura zawisła nad południowo-zachodnim krańcem naszej miejscowości. Hektolitry wody zebrały się w dolince na polach między Chrobrzem, a Aleksandrowem. Naturalną drogą dla wody był strumień, który przepływa pod drogą powiatową Pińczów – Wiślica, następnie przy stadionie sportowym, przez staw w parku Wielopolskich, a następnie równolegle do ulicy Gliniki, przecina ulicę Słoneczną i pod ulicą Chrobrego znajduje swoje ujście w rzece Nidzie.

Tym razem jednak leniwy strumień przerodził się nie tyle w rwącą rzekę ale bezwładną masę która płynęła szeroka ławą porywając i niszcząc wszystko na swojej drodze. Zniszczony został stadion, ogrodzenie okalające obiekt, płyta boiska wraz z drenażem, a także tunele na posesji państwa Kowalskich w których uprawiane były pomidory. Siła żywiołu była tak wielka, że z tuneli uniesione zostały dwa ciężkie piece.

Następnie woda rozlała się poniżej bloku tzw. chmielarni i zalała posesję m.in. Państwa Wilkusów, przerwany został mostek na obecnej ulicy Parkowej. Ogromne spustoszenia woda wyrządziła w stawie w parku. Niestety ten urokliwy zakątek Chrobrza nie podniósł się już po tej powodzi i obecnie to miejsce jest porośniętym wybujałą roślinnością bagnem.

Zalane zostały gospodarstwa położone przy ulicy Gliniki, tj. Sęsołów, Gilów, Piątków, Szczepanków, Sali. Największe jednak szkody poczyniła w gospodarstwie Dziurów gdzie zawaliła się połowa stodoły, utopił się inwentarz żywy (kury, kaczki, kozy). Zalana została Biblioteka Publiczna, która znajdowała się w budynku po dawnej siedzibie gminy. Mieszkająca tam rodzina została ewakuowana do internatu ówczesnego Zespołu Szkół Rolniczych.

Ucierpiały również zabudowania p. Tulej, woda uniosła fiata 126p, a także meble z budynku mieszkalnego. Skrzyżowanie obecnych ulic Ogrodowej, Chrorbego i Podzamcze zamieniło się w jezioro.

To tylko niektóre opisane szkody poczynione przez powódź.

Na miejscu zjawiły 4 jednostki straży oraz strażacy z miejscowej jednostki OSP.

Poniżej przedstawiamy unikalne nagranie momentu wkroczenia fali powodziowej nagrany przez Państwa Steckiewiczów z balkonu swojego mieszkania. Nieoceniony materiał na którym widać z jaką siłą uderzył żywioł. Pamięć o tych wydarzeniach jest w Chrobrzu żywa do tej pory.

W tym roku minie 20 lat…

Autor: Paweł, chroberz.info. Wpis pochodzi z Kroniki Chrobrza 1995 - 2001
Nagranie: A i S. Steckiewicz.


Jeśli posiadacie jakieś zdjęcia lub inne nagrania z tamtego okresu lub jakieś informacje mogące uzupełnić ten materiał to proszę o kontakt pod adresem email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub w komentarzu zostawcie do siebie namiar. Z góry dziękuje.


kadr z nagrania powodzi z Chrobrza w 1996 roku
Kadr z nagrania. Widać zalane posesje przy stadionie.