Druga odsłona nieco zapomnianych przepisów z naszego regionu i nie tylko. W poprzednim artykule były przepisy na zacierkę na mleku, podpłomyki oraz chroberską macę, czyli kulinaria raczej z czasów naszych dziadków i pradziadków. Tym razem chciałem przypomnieć przepisy, które dla obecnych 30 – latków nie stanowią tajemnicy ;-)

Okres PRL-u to system reglamentacji towarów za pomocą kartek uprawniających do zakupu danego towaru, głownie towarów żywnościowych. Było to spowodowane ogromnymi niedoborami, praktycznie wszystkiego; od cukru poprzez słodycze, mydło, a na samochodach skończywszy.


Grafika rb, chroberz.info

Dzieci nie miały takiego dostępu do słodkości jak dzisiejsze pociechy, na które widok tabliczki czekolady nie robi wrażenia :-) Domowe sposoby na słodkości były więc na wagę złota. Współczesnych kreatorów smaku czy specjalistów od zdrowego żywienia, dania te mogą przyprawiać o palpitację serca, ale przecież wychowały się na nich całe pokolenia więc nie mogą nam zaszkodzić :-)

Kogel – mogel


Składniki:

  • -Jajka – 2 sztuki.
  • -Cukier – 2~4 łyżeczki
  • -Kakao – opcjonalnie

Wykonanie:
Na początek oddzielamy żółtka od białek, które posłużą nam do wykonania deseru. Żółtka wrzucamy do pojemnika, dodajemy cukier od 2 do 4 łyżeczek na 2 żółtka. Następnie ucieramy łyżeczką lub mikserem. U mnie w domu dodawaliśmy jeszcze kakao dla wzbogacenia smaku i uzyskania lepszego koloru kompozycji :-)

Ważne! Jajka muszą być dokładnie umyte, najlepiej wyparzone.

Ciekawostka:
Kogel – mogel znany był już w XVII wieku. Jego pochodzenie wiązane jest ze społecznością żydowską, znany jest również u naszych sąsiadów – Niemców, Rosjan czy też na Ukrainie. Szczyt popularności deseru przypada na lata, w których o słodkości było naprawdę ciężko, czyli okres międzywojenny oraz lata PRL-u.

W książce kucharskiej „Kuchnia Polska” z 1959 roku znaleźć można przepis na kogel – mogel z różnymi dodatkami np. truskawkami, poziomkami, malinami czy też sokiem z cytryny.

Chleb ze śmietaną i cukrem


Składniki:

  • -Chleb
  • -Śmietana 18%
  • -Cukier

Wykonanie:
Kromkę chleba polać śmietaną i posłodzić. Można też polać miodem.


fot. internet

Ciekawostka:
Jadany głównie na kolację. Znana jest jeszcze uboższa wersja przepisu – chleb moczono w wodzie i obsypywano cukrem.

Domowe lizaki

Składniki:

  • -Cukier
  • -Ewentualne dodatki: cytryna, sok malinowy.

Wykonanie:
Cukier wsypujemy do garnka i podgrzewamy. Gotujemy aż do momentu kiedy cukier przybierze brązowy (karmelowy) kolor. W międzyczasie możemy dodać sok z cytryny lub malin.

Gorący karmel wylewamy na pergamin do pieczenia ciast i umieszczamy w nim wykałaczki (patyczki). Czekamy aż wszystko wystygnie i mamy gotowe lizaki.


fot. internet

Ciekawostka:
W Kielcach, w lokalu po starej aptece na rogu pl. Wolności i ul. Mickiewicza swoją siedzibę ma manufaktura Magia Karmelu, w której m.in. dzieci mogą spróbować samodzielnie wykonać słodycze. Na stronie manufaktury (www.magiakarmelu.pl) czytamy - Pokazujemy jak powstają nasze słodkości od momentu wylania gorącego karmelu na kamienny stół, poprzez nadanie im kształtu, barwy i smaku, aż do pakowania gotowego wyrobu. Każdy karmelek to małe rękodzieło o wyjątkowym smaku i niepowtarzalnym wzorze. Zobacz jak zamykamy w małych karmelkach kolorowe wzory. Można u nas znaleźć słodycze w ponad czterdziestu wyjątkowych smakach.

 

Domowe krówki


Składniki:

  • -Śmietana 30% - około 500-600 ml (lub mleko skondensowane z puszki).
  • -Cukier – 1 szklanka (może być więcej, nawet do półtorej szklanki).
  • -Masło – do 1/3 kostki (nie jest konieczne).
  • -Wanilia – albo ekstrakt (1 łyżeczka) albo laska wanilii (1 sztuka) ew. cukier waniliowy – nie jest to obowiązkowy składnik przepisu.

Wykonanie:
Do wcześniej przygotowanego dużego garnka wlewamy śmietanę (lub mleko skondensowane) i wsypujemy cukier. Wszystko mieszamy, dodajemy wanilię. Całość doprowadzamy do września (nie zapominamy cały czas mieszać zawartości garnka). Ustawiamy na palniku najmniejszy płomień i pilnujemy masę, która będzie się podnosiła (energicznie mieszamy).

Po około 20-30 minutach (może być krócej lub dłużej – trzeba obserwować) masa powinna zacząć gęstnieć i przybierać brązowy (beżowy) kolor. Dodajemy masło. Mieszamy i gdy zauważymy, że krówkowa masa zaczyna odrywać się od brzegów garnka odstawiamy z palnika i wylewamy do metalowej wąskiej foremki („keksówki”). Po wystygnięciu możemy kroić na nasze domowe krówki.

Ciekawostka:
Dawniej używana była śmietana domowa, która miała całkiem inne właściwości niż ta współczesna ze sklepu. Dlatego w różny sposób próbuje się ulepszać „kupną” śmietanę poprzez dodanie np. masła.

Jeśli chcesz uzyskać kruche krówki to receptą jest długie gotowanie. Natomiast efekt ciągnących się krówek można uzyskać poprzez znacznie krótsze gotowanie i dodanie masła.

Autor: Paweł Bochniak. Grafika tytułowa: Rafał Bochniak. logo chroberz.info

Jeśli znacie jakieś potrawy o których mówili Wam dziadkowie lub rodzice, a które były popularne w naszej okolicy, to bardzo proszę o kontakt na adres e-mail: redakcja(@)chroberz.info

Przeczytaj również inne artykuły z tego cyklu.