Kiedy w styczniu 2014 roku publikowałem artykuł „Żyli wśród nas”, dotyczący historii społeczności żydowskiej w Chrobrzu i okolicy, nie myślałem że uda się jeszcze coś nowego wnieść do tego tematu w stosunkowo krótkim czasie. Jednak dzięki m.in akcji „Zbieramy archiwalne fotografie” oraz pomocy Czytelników serwisu chroberz.info było możliwe uzupełnienie tego materiału o nowe, dość istotne treści.

Udało się m.in. rozpoznać na archiwalnych zdjęciach dzieci żydowskie z Chrobrza. Niezwykle cenne informacje dotyczyły tragicznych wydarzeń z okresu II wojny światowej, a także związane z Żydami z Wojsławic.

Na jednym ze zdjęć, udostępnionych przez Panią Małgorzatę Judasz z Wojsławic, Pan Janusz Peroń z Wrocławia, dzięki zebranym przez siebie informacjom, rozpoznał żydowskiego chłopca -Aleksandra Kluskę. Jego rodzina mieszkała na Olszyku, a ojciec z zawodu był szklarzem. Tragiczną historię śmierci ojca Aleksandra oraz jego siostry opisałem za Januszem Kucharskim („Wspomnienia z Chrobrza z lat 1938 -1948”) w jednym z akapitów styczniowego artykułu [Czytaj].
 
Nabijanie tytoniu u Peroniów w Chrobrzu (obecna ulica Ogrodowa, wyjazd w kierunku Wojsławic). Zdjęcie wykonane w latach międzywojennych.
Od lewej: Żyd Aleksander Kluska (ojciec był szklarzem, mieszkali na Olszyku, zginął podczas wojny zabity przez Niemców), Michalska, Stefania Peroń (z męża Gołpyś), za nią stoi Zygmunt Peroń, Franciszka Peroń, Michalska, Michalska. (Za identyfika
cję dziękuje Panu Januszowi Peroniowi z Wrocławia) (arch. Małgorzata Judasz)
 
Ze zdjęcia spogląda na nas 8-9 letni chłopiec, który zarobkowo pomagał rodzinie Peroniów z Chrobrza podczas nabijania tytoniu. Fotografia została wykonana w latach 30-tych XX wieku, przy obecnej ulicy Ogrodowej.
 

Szkoła Podstawowa w Chrobrzu, rok około 1935. Górny rząd od lewej: Zofia Magdziarz, Zofia Grzywna, ??, Zofia Kurczyna, Ryfka (Żydówka), Zofia Marczewska. Drugi rząd od góry, siedzą od lewej: ? Brela z Mozgawy, ??, ??, ??, ??. Trzeci rząd od góry, od lewej strony siedzą: Nauczyciel Stanisław Orliński z synkiem na kolanach, dyrektor szkoły Jan Kocieliński, nauczycielka Dobrzańska, ksiądz Walenty Kański, nauczycielka Orlińska, ??, nauczycielka Stefania Gil. siedzą na podłodze od lewej: ? Bogdanowicz, Natalia Bogdan, Zofia Kowalska, Pelagia Bogdan. (arch. Zofia Koza).
 
Kolejne zdjęcie na którym rozpoznano dziewczynkę żydowską z Chrobrza o imieniu Ryfka, to fotografia z około 1935 roku przedstawiające uczniów jednej z klas miejscowej szkoły podstawowej wraz z gronem pedagogicznym. Niestety nic więcej o Ryfce nie wiemy.

W Wojsławicach mieszkała rodzina Mortki (jeszcze przed wybuchem II wojny światowej przenieśli się z kolonii rolniczej w Byczowie) i do czasu wojennej zawieruchy prowadziła mały sklepik w budynku Łacha. Z wiadomych przyczyn jednak musieli swój biznes zlikwidować. Jak pisze Stefan Sokołowski w swojej książce „Dzielnica Nida” – Oprócz starego małżeństwa Mortków, był jeszcze dwudziestokilkuletni syn Hunek (Heniek) … Córka (Mortka) o imieniu Bolka – piękna blondyna – była mężatką i miała małe dziecko. Oboje z mężem prowadzili ten sklepik … Szymek – mąż Bolki został zmobilizowany na wojnę i już nie powrócił.

W drugiej połowie 1941 roku rodzina ta ukrywała się gdzieś na terenie Wojsławic, ale (na chwilę obecną) autorowi nie są znane jej dalsze losy.
 
W Wojsławicach mieszkała również rodzina Chaimów, która dzierżawiła miejscowy młyn. Głowa rodziny, stary Chaim odstąpił młyn Wójcikowi i wyjechał w celach zarobkowych do Ameryki. Natomiast część rodziny została w Wojsławicach. Jeden z synów Chaima ukrywał się we wsi. Niestety nie dane mu było dożyć końca wojny. Jego ciało znaleziono na początku 1943 roku niedaleko od brzegów rzeki Nidy, na wysokości Wojsławic.
 
Wiosna 1944 roku również przyniosła tragiczne odkrycia. Po pierwszych roztopach, na łąkach (w Wojsławicach) odkryto ciało młodego Żyda o imieniu Romek. Jego rodzina mieszkała w Wojsławicach, a on jako jedyny z rodu nie zgłosił się do pińczowskiego getta. Miał nadzieję przeczekać wojnę na wsi. Zginął z rąk osoby, która po wojnie została osądzona i z wyrokiem 7 lat trafiła do więzienia.
 
Dokumenty Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce z końca lat 40-tych i 60 – tych przynoszą kolejne tragiczne informacje o bezprecedensowej eksterminacji ludzi, którzy byli ważną częścią społeczeństwa polskiego.
 
W październiku 1943 roku rozstrzelano w Chrobrzu 15 Żydów, prawdopodobnie jest to zbrodnia zrelacjonowana przez Władysława Szwedo [Przeczytaj relację]. Zbrodni tej dokonał Oddział SS z Buska – Zdroju. Wśród zabitych znajdowali się mężczyźni, kobiety i dzieci. Zbiorowy grób znajduje się w pobliżu ruin gorzelni.
 
W listopadzie 1943 roku w pobliżu gorzelni oraz na miejscowym cmentarzu Karna Ekspedycja SS stacjonująca w Pałacu Wielopolskich rozstrzelała 18 osób wyznania mojżeszowego.
 
W roku 1944 żandarmi niemieccy z Buska – Zdroju zamordowali obok mostu na Nidzie (w Chrobrzu) matkę z dwójką dzieci, których złapano w okolicznych lasach. Ciała ich zakopano na miejscu egzekucji i spoczywają tam do dnia dzisiejszego.
 
W tym samym roku na łąkach obok gorzelni Niemcy rozstrzelali 12 Żydów, w tym dwie kobiety i troje dzieci. Osoby dorosłe były w wieku 30 – 40 lat.
 
Tak jak już pisałem w styczniowym artykule, relacje świadków oraz dokumenty świadczą o tym, że Żydzi próbowali stawiać czynny opór niemieckim zbrodniarzom oraz zbrojnym bandom które napadały na ukrywających się w lasach Żydów. Na naszym terenie działał zbrojny oddział „Zygmunta” - Zejmana Fajnsztajna [Czytaj we wcześniejszym artykule]. Jego grupa składał się z kilkunastu uzbrojonych Żydów, wśród których były cztery kobiety. Pod koniec 1943 roku oddział został rozbity w okolicach Michałowa, prawdopodobnie przez policję granatową z Pińczowa. Zginęło trzynastu partyzantów, w tym trzy kobiety i dowódca oddziału - „Zygmunt”. Przeżyło jedynie trzech mężczyzn i jedna kobieta.
 
I tak oto kończy się kolejny rozdział z tragicznej historii społeczności żydowskiej z okolic Chrobrza. Czy uda się ją wzbogacić o kolejne wiadomości? Historia pokazuje, że trzeba być cierpliwym, a ostatnia kropka w artykule nie oznacza zawsze końca tematu.
 
CAŁY ARTYKUŁ "ŻYLI WŚRÓD NAS..." DO PRZECZYTANIA >TUTAJ.
 
Autor: Paweł Bochniak,
Autor dołożył wszelkich możliwych starań, aby prezentowane treści były prawdziwe i oparte na faktach oraz aby nie naruszały praw osób trzecich. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości proszę o kontakt pod adresem: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów w całości bądź we fragmentach zawartych w artykule bez wiedzy autora zabronione.
 

Zwracam się do naszych Internautów o pomoc w zbieraniu informacji dotyczących Chrobrza, jego historii, miejsc i ludzi. Jeśli posiadacie jakieś wiadomości czy też zdjęcia lub dokumenty, to proszę o kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. , tel. kom.692 427 281 Stwórzmy razem kompendium wiedzy o Chrobrzu!