Kochani, na prośbę Księdza Waldemara pragnę podzielić się z Wami swoimi przeżyciami z pielgrzymki do Medjugorie. Być może nie każdy wie, co to jest za miejsce i co się tam działo, więc na początku krótko o tym napiszę. Otóż Medjugorie jest to miejscowość w Bośni i Hercegowinie znana głownie dzięki objawieniom Matki Bożej trwającym tam od 24 września 1981 r. (wtedy właśnie cztery dziewczynki i dwóch chłopców po raz pierwszy widziało postać przepięknej kobiety z dzieciątkiem w  ramionach) aż do dziś. Maryja objawiając się, mówi – zarówno do parafii Medjugorie, jak i do całego świata. Wzywa do pokoju i nawrócenia, umacniania wiary poprzez modlitwę i post. 

W Medjugorie jest piękny, bardzo skromny w środku, kościół św. Jakuba apostoła, wewnątrz świątyni znajduje się przepiękna figurka Matki Bożej, pod którą codziennie modlą się miliardy ludzi. Panuje tam uczucie całkowitego, wszechogarniającego pokoju – wchodząc tam, człowiek czuje się, jakby przechodził do innego wymiaru czasowego, w którym nie istnieją problemy i wypływający z nich niepokój. Wokoło kościoła rośnie dużo zieleni, różnych drzew, a przed wejściem na jego plac umieszczona jest figurka Matki Bożej, przed którą ludzie klękają, oddając należny Maryi hołd.