W najbliższy weekend, dokładnie w niedzielę 25 marca przestawiamy zegarki na czas letni. Wskazówki przesuwamy o godzinę do przodu z 2:00 na 3:00, a co za tym idzie, będziemy spać krócej.

Projekt ustawy likwidującej zmianę czasu w Polsce jest mocno nagłośniony. Okazuje się jednak, że od trzech miesięcy projekt ustawy nie może trafić na plenarne posiedzenie Sejmu. Stało się tak z powodu stanowiska rządu, który twierdzi, że zmiany są niezgodne z dyrektywą unijną z 2001 roku, która harmonizuje datę wprowadzenia czasu letniego we wszystkich państwach członkowskich. Wprowadzenie wyłącznie czasu letniego, wymaga zmiany prawa Unii Europejskiej.

W parlamencie Europejskim głosy o zniesienie czasu letniego i zimowego pojawiają się co roku. Jednak Komisja Europejska konsekwentnie odmawia zajęcia się sprawą, więc na razie decyzja o ostatniej zmianie rozeszła się po ścianach.

Autor: pb, chroberz.info na podstawie TVN24 BIS