Na kilka dni przed wyborami samorządowymi grupa inicjatywna, nazwana Komitetem Protestacyjnym, poinformowała naszą społeczność o budowie stacji przekaźnikowej telefonii komórkowej w Chrobrzu. Informacja z różnych względów wzbudziła wiele emocji. Postanowiliśmy się przyjrzeć tematowi i zapytać zainteresowane strony o szczegóły, a protestujących o ich wątpliwości.

Chroberz ul. Akacjowa

Cofnijmy się do roku 2007, wtedy to rozebrano w Gackach komin na którym zainstalowany był nadajnik jednej z  sieci komórkowej.

Pełna dyskusja pod linkiem: http://www.chroberz.fora.pl/co-slychac-w-eterze,15/ukradli-stacje-bazowa-ery-na-gackach,246.html

Wracając jednak do naszej miejscowości, to firma P4 Sp. z o.o. wystąpiła do Urzędu Gminy Złota o warunki zabudowy, ponieważ tak wygląda początek formalnej drogi dla tego przedsięwzięcia.

Informacja Starostwa Powiatowego w Pińczowie

Na żadnym z etapów postępowania w sprawie budowy nadajnika w Chrobrzu, nie stwierdzono nieprawidłowości. Spółka otrzymała pozwolenie na wspomnianą budowę, ponieważ spełniła wszelkie wymogi dotyczące inwestycji.

W dniu 26 października na sekretariat UG Złota złożone zostało pismo od Komitetu Protestującego wraz z 300 podpisami mieszkańców (pismo otrzymał Starosta, Wojewoda i Poseł Bogdan Latosiński).

Stanowisko Komitetu Protestującego oraz Odpowiedź Wójta Gminy Złota Tadeusza Sułka

KP: W związku z nieprawidłowościami jakich dopuszczono się przy ustalaniu lokalizacji inwestycji, celu publicznego dla zamierzenia budowlanego - budowa stacji bazowej telefonii komórkowej P4 PIN 4460 na działce o numerze ewidencyjnym 1534 w miejscowości Chroberz gmina Złota mieszkańcy Chrobrza zwracają się do Pani Wojewody z prośbą o pomoc i interwencję w naszej sprawie.

Jako obywatele zostaliśmy zlekceważeni przez urzędującego Wójta Gminy Złota oraz Starostę Powiatu Pińczowskiego. Żaden z tych organów wydając decyzje w sprawie dotyczącej ogółu mieszkańców nie zainteresował się dobrem ludzi, zagrożeniem dla ich zdrowia i majątku.

Wójt Gminy Złota Tadeusz Sułek: Dokumentacja, którą złożył w naszym urzędzie inwestor, zakłada instalacje trzech anten sektorowych, których moc zawiera się w przedziale 100 – 300W. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2010 roku (Dz.U.2016, poz.71), dla anten o wspomnianej mocy, które znajdują się w odległości większej niż 20 metrów od miejsc dostępnych dla ludności, nie jest wymagana analiza oddziaływania na środowisko, ani konsultacje. Zatem urząd nie może żądać rzeczy do których inwestor nie jest zobowiązany z mocy prawa.

KP: Przy wydawaniu decyzji rzekomo na cel publiczny pominięty interes mieszkańców wsi, by zapewnić dochody jednej osobie – właścicielowi nieruchomości oraz prywatnej firmie z kapitałem zagranicznym ( jak wynika z informacji zmieszczonej w Wikipedii w dniu 24.05.2016 dokonano wpisu do rejestru KRS, z którego wynika, że spółka Play Holdings 2 S.Á.R.L. posiadająca 97 713 udziałów o łącznej wartości 48 856 500 zł, stała się właścicielem całości udziałów w spółce P4 Sp. z o.o. a blisko połowę udziałów w spółce posiada Thor Bjorgolfsson, który jest jednym z najbogatszych Islandczyków. Bjorgolfsson kontroluje spółkę razem z Panosem Germanosem.)

Żaden z organów nie poinformował o zamierzonej inwestycji, nie przeprowadził konsultacji z mieszkańcami. Nikt nie uwzględnił jaki wpływ na życie i zdrowie mieszkańców będzie miała stacja bazowa telefonii komórkowej zlokalizowanej w bliskiej odległości od zabudowań mieszkalnych.

TS: Nie jest też tak, że wniosek o warunki zabudowy nie był opiniowany. Wręcz przeciwnie. Projekt decyzji przesłany został do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach, Wydziału Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska Starostwa Powiatowego w Pińczowie, Powiatowego Zarządu Dróg oraz Wód Polskich.

Wszystkie te instytucje, w przypadku gdy inwestor spełni wszystkie wymogi przewidziane w rozporządzeniu, nie mogą zanegować projektu decyzji i tak też się stało w tym przypadku.

Zarówno RDOŚ jak i choćby Wydział Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska Starostwa Powiatowego w Pińczowie, nie miały żadnych zastrzeżeń.

Zgodnie z Kodeksem Postępowania Administracyjnego powiadomiono o planowanej inwestycji właścicieli sąsiednich działek i oni również nie zakwestionowali tej inwestycji.

KP: Dopiero na kilka dni przed terminem wyborów samorządowych powzięliśmy nieoficjalną informacje, że na nieruchomości o numerze ewidencyjnym 1534 w miejscowości Chroberz stanowiącej własność mieszkańca tej wsi zostanie wybudowana stacja bazowa telefonii komórkwej. Do tej daty nikt z mieszkańców nie miał żadnej wiedzy o budowie stacji. Decyzję o ustaleniu lokalzacji inwestycji na cel publiczny w sprawie GPI-I-6730.1.18 Wójt Gminy Złota wydał w dniu 8 marca 2018 r. Przez ponad 10 miesiecy nikt mieszkańców Chrobrza nie informował o zamierzonej inwestycji. Wójt wydajac decyzję nie wskazał żadnych dodatkowych wymogów, które by mogły zabezpieczyć ochronę interesów mieszkanców Chrobrza. Dotąd nie wiemy czy przeprowadzono pomiary rozkładu poziomów pól elektromagnetycznych, czy usytuowanie zabudowy w odniesieniu do granic z działkami sąsiednimi jest zgodne z przepisami rozporządzenia Ministra Infrastruktury. Ponadto o zamierzonej inwestycji poinfrmowano jedynie właścicieli nieruchomości sąsiadujących z działką nr 1534, podczas gdy oddziaływanie pól elektromagnetycznych będzie dotyczyło także nieruchomości znajdujacych się w większej odległości od stacji bazowej telefonii komórkowej, będzie dotykało i naruszało prawa właśccieli tych nieruchomości, którzy także powinni zostać powiadomieni o inwestycji.

Według nas przy wydawaniu decyzji organy samorządowe zupełenie pominęły, że potrzeba realizacji inwestycji celu prywatnego ( bo takim dla nas jest ta budowla ) pozostaje w dysproporcji do potencjalnych negatywnych skutków dla mieszkańców Chrobrza.

Mając na uwadze powyższe, przedkładając w załączniu podpisy mieszkańców Chrobrza zwracamy się do Pani Wojewody o pomoc i interwencję w naszej sprawie.

TS: W drodze postępowania administracyjnego firma otrzymała decyzję o wydaniu warunków zabudowy dla tej inwestycji. Wydanie „negatywnej” decyzji, pomimo spełnienia przez firmę P4 Sp. z o.o. wszelkich formalności, skutkowałoby zaskarżeniem tej decyzji przez ten podmiot do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i cofnięcie decyzji do ponownego rozpatrzenia, a w efekcie do wydania „pozytywnej” dla inwestora decyzji.

Podkreślę jeszcze raz wszelkie procedury administracyjne zostały zachowane, a prawo nie zostało naruszone. Ponadto inwestor przedstawił na naszą prośbę wyjaśnienia co do oddziaływania wspomnianej inwestycji. Mając jednak na uwadze wątpliwości części mieszkańców Chrobrza, wystąpiłem do Starosty Pińczowskiego o ponowne przeanalizowanie i uchylenie decyzji dotyczącej budowy stacji bazowej. (skan pisma poniżej).

skan pisma Wójta do Starosty
(kliknij aby powiększyć)

Stanowisko inwestora, firmy P4 Sp. z o.o.

Przedmiotowa inwestycja służyć ma funkcji usługowej, nie generując przy tym żadnych uciążliwości dla terenów sąsiednich. Planowana inwestycja nie emituje bowiem zanieczyszczeń gazowych, w tym zapachów, pyłowych i innych, nie wytwarza odpadów, nie ma wpływu na istniejący drzewostan, powierzchnię ziemi, w tym glebę, wody powierzchniowe i podziemne, nie emituje hałasu oraz wibracji, a także promieniowania jonizującego. Stacja bazowa telefonii komórkowej jest jedynie źródłem emisji pola elektromagnetycznego niejonizującego o wartości do 0,1 W/m², które będzie występować w wolnej przestrzeni i w miejscach niedostępnych dla ludzi, co wynika z tego, iż anteny sektorowe będące źródłem tego promieniowania zawieszone będą na wysokości 59 m n.p.t. – wysoko ponad istniejącymi w sąsiedztwie, czy też planowanymi w okolicy zabudowaniami. Ponadto normy w tym zakresie obowiązujące w Polsce są stukrotnie bardziej restrykcyjne, niż w większości krajów Unii Europejskiej, gdzie dopuszczalne poziomy pól elektromagnetycznych wynoszą 10 W/m² (patrz załączona ulotka Urzędu Komunikacji Elektronicznej dot. pól elektromagnetycznych PEM oraz ulotka Polskiego Towarzystwa Zastosowań Elektromagnetyzmu). Inwestycja nie powoduje także potrzeby zmiany zagospodarowania otoczenia obiektu, a po ewentualnej likwidacji całkowicie zaniknie promieniowanie elektromagnetyczne niejonizujące. Ponadto użytkowanie stacji bazowej nie wytwarza odpadów.

Dotychczas żadne wiarygodne badania nie stwierdziły negatywnego wpływu stacji bazowych telefonii komórkowej na zdrowie lub życie ludzi, a często obarczone są one błędem wynikającym choćby z przyjętej metodologii, niereprezentatywnej próby, która została objęta badaniem, czy też dopuszczalnych w tym zakresie norm, zróżnicowanych w różnych krajach. Ponadto w miastach stacje bazowe montowane są często na istniejących budynkach mieszkalnych, a nie tylko w sąsiedztwie zabudowań, jak ma to miejsce w przedmiotowej sprawie.

Stacje bazowe telefonii komórkowej służą także lokalnej społeczności poprzez wzmacnianie sygnału telefonii komórkowej, Internetu oraz zapobieganie tzw. wykluczeniu cyfrowemu. Wiele osób chce mieć dobrej jakości usługi w tym zakresie, a jednocześnie nie życzy sobie aby odpowiednia infrastruktura techniczna znajdowała się w pobliżu ich miejsca zamieszkania, co jednocześnie wzajemnie się wyklucza.

Zebrali: pb, as, chroberz.info