Rozmowa Ewy Rzepy z pisarzem Andrzejem Rytelewskim dla naszego serwisu.

-  Od kilku miesięcy mieszka Pan w Chrobrzu. Mieliśmy okazję poznać powieści Pańskiego autorstwa: „Świat Darii” oraz „Lalande”. Czy dziś mógłby nam Pan  opowiedzieć o swoich pasjach, pracy, życiu? Chcielibyśmy poznać Pana trochę bliżej.

AR – Chętnie. Jest mi bardzo miło.

- Zaczniemy od pisarstwa, gdyż uzdolnienia w tym kierunku ujawniły się u Pana bardzo wcześnie. Pamięta Pan swój pierwszy sukces literacki?

AR – Oczywiście. Gdy byłem uczniem przedmaturalnej klasy Liceum Ogólnokształcącego w Łomży, pod kierunkiem wspaniałej polonistki p. Malanowskiej wysłałem pracę na konkurs ogłoszony przez tygodnik  społeczno-kulturalny „Radar”. Moja praca została opublikowana, a na apelu dyrektor odczytał ją całej szkole. „Radar” przysłał mi nagrodę w wysokości 200 zł. Były to lata 1969-1970.

- A kolejne sukcesy?

 

Od Redakcji: Andrzej Rytlewski jest pisarzem który przebywa w Chrobrzu i związany jest z Ośrodkiem Dziedzictwa Kulturowego Ponidzia w Chrobrzu.